BC MFD Media Communications po raz trzeci dla Kongresu Kobiet


Już po raz trzeci Agencja BCMFD Media Communications odpowiedzialna była za produkcję i kompleksową obsługę III Europejskiego Kongresu Kobiet, który odbył się 17 i 18 września w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

Kongres zgromadził tysiące kobiet z całej Polski oraz gości zagranicznych. Obecne były polityczki, naukowczynie, przedsiębiorczynie, działaczki społeczne, ministro­wie, kobiety kultury, dziennikarki, feministki, kobiety z lewej i prawej strony sceny po­litycznej. Przez dwa dni dyskutowano nad kluczowymi wyzwaniami, stojącymi przed Polską i współcze­snym światem ze szczególnym uwzględnieniem spraw dotyczących kobiet. 
  
W ciągu dwóch dni odbyło się kilkanaście paneli o różnorodnej tematyce, w których uczestniczyły m.in. Henryka Bochniarz, Magdalena Środa, Olga Krzyżanowska, Anna Komorowska, Danuta Huebner, Jolanta Kwaśniewska, Henryka Krzywonos, Kazimiera Szczuka, Minister Jolanta Fedak, Minister Barbara Kudrycka, Krystyna Janda. W tym roku Kongres Kobiet gościł również polityczki i działaczki społeczne z całego świata, wśród nich Komisarz ds. sprawiedliwości, wymiaru sprawiedliwości i obywatelstwa w Komisji Europejskiej Viviane Reding, która wygłosiła krótkie przemówienie do zebranych kobiet.
 
III Europejski Kongres Kobiet to jedno z najważniejszych wydarzeń polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Kongres odwiedził Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek i premier Donald Tusk. Wśród najważniejszych tegorocznych postulatów Rada Programowa wymieniła:
 
·         Nowelizację ustawy kwotowej, przemienności płci na listach wyborczych oraz parytetu.
 
·         40% kwot w zarządach i radach nadzorczych spółek publicznych (do 2015 r. - dobrowolnych, od 2015 r. -   obligatoryjnych).
 
·         Skuteczne  działania monitorujące, edukacyjne i przede wszystkim legislacyjne na rzecz wyrównania płac   kobiet i mężczyzn.
 
·         Powołanie pełnomocniczki do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn, wybranej w ramach konkursu,     kompetentnej i rozumiejącej problematykę równości kobiet i mężczyzn, bo ciągle takiej pełnomocniczki nie mamy.